Remis z wiceliderem.

W meczu XI kolejki, IV ligi lubelskiej, Unia Hrubieszów zremisowała na własnym boisku z Victorią Żmudź. Wywalczony jeden punkt z takim przeciwnikiem jakim jest Victoria jest o tyle cenny, ponieważ do niedzielnego spotkania Unia Hrubieszów przystąpiła osłabiona kadrowo. W meczu z Victorią nie zagrali: Artur Szkutnik oraz Mateusz Pańko, a dodatkowo przedwcześnie boisko opuścić musiał Michał Wiejak.

Początek spotkania był wyrównany, a zgromadzeni tego dnia na stadionie kibice byli świadkami walki o piłkę głównie w środkowej części boiska. Z minuty na minutę rosła optyczna przewaga gości, zaś Unia Hrubieszów cofnęła się do defensywy oddając pole gry Victorii. Mimo, że to Victoria przeważała przez pierwsze 20 minut nie stworzyła sobie dogodnej sytuacji na zdobycie bramki. Parę minut później po zagraniu długiej piłki przez zawodnika Victorii futbolówkę głową za linię obrony Unii przedłużył napastnik gości dzięki czemu sam na sam z Kamilem Tomczyszynem znalazł się Ezana Kashay i dogodną sytuację zamienił na bramkę. Jednak w tej sytuacji można mieć sporo wątpliwości czy napastnik pochodzący z Erytrei nie był na spalonym (sytuacja będzie pokazana w skrócie meczu więc każdy będzie mógł ją ocenić). Pod koniec pierwszej połowy nasz bramkarz był zmuszony po raz drugi wyjąć piłkę z siatki, tym razem gol jednak nie został uznany, ponieważ napastnik gości był na spalonym.

W drugiej połowie obraz gry nie uległ zmianie, to Victoria rozgrywała piłkę, zaś Unia cofnięta na swojej połowie czekała na możliwość przeprowadzenia kontrataku. Zarówno jednej drużynie jak i drugiej brakowało pomysłu, żeby przedostać się przez obronę przeciwnika. Unia Hrubieszów w drugich 45 min starała się zaskoczyć obronę gości długimi wyrzutami z autu i to przyniosło efekt w 87 minucie. Po długim wyrzucie piłki przez Konrada Kalacińskiego, w polu karnym Victorii Żmudź najlepiej odnalazł się Mariusz Podgórski i mocnym strzałem pokonał goalkeepera Victorii doprowadzając tym samym do remisu. W końcówce meczu Unia Hrubieszów miała szansę przechylić szalę zwycięstwa na swoją stronę, jednak po kontrataku lewą stroną boiska zabrakło ostatniego dokładnego podania i ostatecznie mecz zakończył się remisem. 

Po końcowym gwizdku z remisu zadowolona bardziej może być Unia Hrubieszów, która mimo sporych braków kadrowych zdołała wywalczyć punkt w spotkaniu z mocnym przeciwnikiem. 

                                                          Unia Hrubieszów - Victoria Żmudź 1:1 (0:1)

Skład Unii Hrubieszów: Tomczyszyn, Wanarski, Pietrusiewicz, Turewicz, A, Oleszczuk, Wiejak (35' Blicharz), Podgórski, Steciuk (77' Barszczewski), M.Oleszczuk, Herda (72' Kalaciński), Greniuk

Skład Victorii Żmudź: Zapał, Misiurek, Przychodzień, Kazubski, J. Sawa, K. Sawa, Kashay, Ścibior, Lecki, Sobiech, Bielecki

Rezerwowi: Perdun, Pikul, Kuczyński, Szaran, Kasprzycki, Brzozowski, Flis

Żółte kartki: Steciuk, Pietrusiewicz, A. Oleszczuk, Zając (II trener) - ?

Bramki: Podgórski 87' - Kashay 24' 

Zdjęcia z meczu --> Kliknij tutaj!

foto. Lubiehrubie

Skrót z meczu: