2021-09-12 18:45  -  Patryk

Tylko remis w Zawadzie.

Tylko remis w Zawadzie.

W meczu IV kolejki, zamojskiej A-Klasy Unia Hrubieszów zremisowała na wyjeździe z Gryfem II Gmina Zamość 2:2. Zespól gospodarzy wzmocniony był paroma zawodnikami z pierwszej drużyny. Bramki dla Unii strzelili: Mateusz Adamiec oraz Sebastian Kogut. Jest to pierwszy remis naszego zespołu w rundzie jesiennej obecnego sezonu.

Nie tak miało wyglądać to spotkanie, a na pewno nie taki miał być końcowy rezultat. Zespół z Gminy Zamość pokrzyżował plany Unii Hrubieszów i urwał nam punkty.

W pierwszych minutach meczu Unia Hrubieszów w swoim stylu starała się zaatakować drużynę gospodarzy. Już pierwsza akcja powinna zakończyć się golem dla podopiecznych Waldemara Koguta, prawą stroną boiska urwał się Sebastian Oleszczuk i dośrodkował wprost na głowę Kamila Olędra, jego uderzenie poszybowało jednak ponad bramką. W odpowiedzi w 15 minucie spotkania straciliśmy gola. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego w polu karnym niepilnowany był Krzysztof Sosnowski i z bliskiej odległości pokonał bramkrza Unii. W kolejnych minutach Gryf miał kilka sytuacji na podwyższenie wyniku, jednak w naszej bramce świetnie spisywał się Tomasz Wikło. Jak mówi piłkarskie przysłowie "niewykorzystane sytuacje lubią się mścić" i w  35 minucie po ładnym strzale głową Mateusza Adamca mieliśmy remis. Wynik do przerwy nie uległ już zmianie.

Na drugą połowę Unia Hrubieszów wyszła z zamiarem przechylenia szali zwycięstwa na swoją stronę. Cel ten osiągnęła w 70 minucie meczu, tym razem na listę strzelców strzałem głową wpisał się Sebastian Kogut. Radość podopiecznych Waldemara Koguta nie trwała jednak długo. Pięć minut później na połowie Unii Hrubieszów sędzia dzisiejszego spotkania popełnił błąd, Mateusz Adamiec czysto odebrał piłkę przeciwnikowi, który padł "jak rażony prądem". Arbiter dał się nabrać na ten teatralny występ i wskazał na rzut wolny. Po dośrodkowaniu ze stałego fragmentu gry ponownie popełniliśmy błąd w kryciu i bramkę na remis zdobył Krzysztof Sosnowski. W końcówce spotkania Unia miała dwie sytuacje, żeby wygrać ten mecz. Najpierw w sytuacji sam na sam tuż obok słupka uderzył Dariusz Wojtal, a następnie w ostatniej akcji meczu piłkę poza światło bramki z bliskiej odległości posłał Tomasz Rossa.

Dla zawodników Waldemara Koguta, a było to widać po meczu najlepiej byłoby, gdyby mogli rozegrać kolejny mecz już następnego dnia. Widać było w oczach zawodników Unii sportową złość oraz  chęć jak najszybszej rehabilitacji.

                                                    Gryf II Gmina Zamość - Unia Hrubieszów 2:2 (1:1)

Skład Gryfa II Gmina Zamość: Gałan, Wolski, Leśniak, Tomasiak, Magryta, Zając, Kruk, Sosnowski, Posikata, Krawiec, Dołba

Ponadto zagrali: Duda, Greszta, Waga, Rogalski

Skład Unii Hrubieszów: Wikło, Szwiec, Rossa, Hamidi, S. Kogut, Kuron, Kuczyński, Bala, Adamiec, Olęder, Seb. Oleszczuk

Ponadto zagrali: Jabłoński, Różniatowski, Wojtal, Stepaniuk, Kozak

Bramki: Sosnowski 15' 75' - Adamiec 35', Kogut 70'

Sędziował: Kostrubiec