Tygodnie intensywnej pracy zakończone sparingiem.

Unia Hrubieszów trenuje od trzech tygodni. Przygotowania do rundy rewanżowej zamojskiej A klasy, podopieczni Waldemara Koguta rozpoczęli 11 stycznia.

Treningi odbywają się 3-4 razy w tygodniu na obiektach Hrubieszowskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji. Głównym zadaniem jest jak najlepsze przygotowanie zespołu do wznowienia ligi. W pierwszym etapie skupiamy się na właściwym przygotowaniu fizycznym wszystkich zawodników. W zespole panuje bardzo dobra atmosfera, na frekwencję nie można narzekać, choć są też problemy. W dzisiejszej piłce amatorskiej są one dosyć duże. Poczynając od podejścia zawodników do treningu czy brakach kadrowych na poszczególnych pozycjach. U nas mowa tu o zawodnikach, którzy są żołnierzami i z różnych przyczyn nie uczestniczą w zajęciach i nie będą mogli pomóc Unii w wiosennych zmaganiach. W takich sytuacjach trener musi być elastyczny i kreatywny. 

Na samym początku przygotowań pojawił się problem z urazami dwóch młodzieżowców. Paweł Różniatowski narzeka na dolegliwości mięśnia łydki natomiast Mateusz Czerkawski zmaga się z kontuzją kolana. Tomasz Rossa, także nie trenuje. Jego absencja to powikłania po chorobie. Mamy nadzieję, że wszyscy jak najszybciej powrócą do zdrowia i będą mogli w pełni uczestniczyć w zajęciach.

Treningów z zespołem nie wznowił Salem Hamidi. Natomiast Mateusz Wróbel oraz Gabriel Barszczewski jesienią byli wypożyczeni do zespołów z Bodaczowa oraz Mircza. Docierają do nas sygnały, że obaj chcą przedłużyć swoje występy w tych drużynach. Poza wymienionymi wcześniej zawodnikami nikt więcej nie zgłosił chęci odejścia z drużyny. Do Unii dołączył Marcel Pędlowski i Tomasz Szady. Obaj są pomocnikami.

W kręgu zainteresowań klubu jest trzech zawodników, którzy będą testowani w kolejnych meczach sparingowych. Od pierwszego treningu pojawili się oni w Unii i chcą pomóc w awansie do klasy okręgowej. Każdy z nich musi mieć świadomość jaki mamy cel i ciężko pracować na treningach, aby go osiągnąć. Jak bardzo zmieni się zespół przed rundą rewanżową, czas pokaże. Więcej szczegółów powinniśmy poznać pod koniec lutego. Robimy swoje realizując plan przygotowań.

Zwieńczeniem pierwszego etapu okresu przygotowawczego był mecz kontrolny rozegrany na boisku ze sztuczną nawierzchnią w Zamościu z występującą w Zamojskiej Klasie Okręgowej Spartą Łabunie. Był to dla nas pożyteczny sprawdzian.  W meczu wystąpiło trzech zawodników testowanych. Wszyscy pokazali się z dobrej strony. Nie mogliśmy jednak skorzystać w tym dniu z kilku naszych podstawowych graczy co z pewnością wpłynęło na wynik sparingu, który oczywiście był sprawą drugorzędną. Gra była czysta, bez złośliwych fauli oraz kontuzji. Widać było ciężkie nogi w poruszaniu się po boisku naszych zawodników.

                                                         Unia Hrubieszów - Sparta Łabunie 4:4 (2:3) 

Skład Unii Hrubieszów: Wikło, Szwiec, zawodnik testowany I, zawodnik testowany II, Stepaniuk, Bala, Kuron, Jabłoński Pędlowski, zawodnik testowany III, Olęder

Ponadto zagrali: Sł. Oleszczuk, Seb. Oleszczuk, Sekulski, Maszewski, Rola, Krawczuk

Bramki: Szwiec, Kuron, gol samobójczy, zawodnik testowany III - Przyczyna x2, Nowak, gol samobójczy

Kolejny mecz kontrolny podopieczni Waldemara Koguta zagrają w dniu 06.02 na sztucznym boisku w Lublinie, a naszym rywalem będzie Victoria Żmudź.