W kolejnym meczu kontrolnym Unia Hrubieszów pokonała Granicę Dorohusk 2:0. Dwa razy na listę strzelców wpisał się nowy nabytek hrubieszowskiej Unii Adam Barzał.
W niedzielne południe na boisku treningowym w Hrubieszowie Unia podejmowała Granicę Dorohusk. Niestety po raz kolejny trener Waldemar Kogut nie mógł skorzystać z usług kilku podstawowych zawodników, zabrakło m.in: Mateusza Adamca, Michała Jabłońskiego, Marcina Szwieca, Krystiana Kurona, Kazimierza Bali, Dariusza Wojtala oraz Tomasza Rossy. Pomimo tego Unia Hrubieszów pokazała się z dobrej strony w tym spotkaniu.
Początek meczu był dość niemrawy, gra toczyła się głownie w środku boiska. Zarówno Unia jak i Granica nie forsowały tempa gry. Pierwsza groźna sytuacja wykreowała się w 25 minucie meczu, Marcel Pędlowski oddał mocny strzał sprzed pola karnego, bramkarz gości zdołał jednak odbić piłkę, która spadła wprost pod nogi Adama Niderli, a ten z bliskiej odległości skierował futbolówkę do siatki. Arbiter główny wskazał na środek boiska, jednak zawodnicy Granicy Dorohusk twierdzili, że skrzydłowy Unii Hrubieszów był na spalonym i udali się z protestami do sędziego bocznego, a ten uległ presji piłkarzy i podniósł chorągiewkę, a więc nadal był bezbramkowy remis. W kolejnych minutach Unia Hrubieszów dążyła do wyjścia na prowadzenie, jednak nieskutecznie, gdy wszyscy myśleli, że pierwsza część gry zakończy się bezbramkowym remisem Unici wyprowadzili dwa zabójcze ataki. W 42 minucie sam na sam z bramkarzem gości znalazł się Adam Barzał i wyprowadził nas na prowadzenie, a dwie minuty później ładnym strzałem sprzed pola karnego ten sam zawodnik podwyższył prowadzenie na 2:0, strzelając tym samym gola do szatni.
Początek drugiej połowy należał do Unii Hrubieszów, która chciała podwyższyć swoje prowadzenie, jednak szwankowała skuteczność. Dogodne sytuacje na zdobycie bramki mieli m. in.: Kamil Olęder, Marcel Pędlowski, Sebastian Oleszczuk, Adam Niderla oraz zawodnik testowany. W odpowiedzi Granica oddała kilka groźnych strzałów z dystansu, jednak zdecydowanie w dniu dzisiejszym zespołowi z Dorohuska brakowało szczęścia. Trzykrotnie przed utratą bramki ratował nas słupek oraz raz poprzeczka. Wynik do końca meczu nie uległ już zmianie, a podopieczni Waldemara Koguta mogli się cieszyć z zagrania dobrego meczu w okresie przygotowawczym.
Unia Hrubieszów - Granica Dorohusk 2:0 (2:0)
Skład Unii Hrubieszów: Wikło, Blicharz, Starushkevych, S. Kogut, zawodnik testowany, Niderla, Seb. Oleszczuk, Sekulski, Pędlowski, Olęder, Barzał
Ponadto zagrali: B. Nowak, Kozak, Szady, zawodnik testowany II, Zając
Bramki: Barzał 42' ,44'
Kolejny mecz kontrolny podopieczni Waldemara Koguta zagrają w sobotę 19.03 o godz. 12:00 na boisku w Izbicy, a naszym rywalem będzie występujący w chełmskiej klasie okręgowej Ruch Izbica.