W meczu XX kolejki zamojskiej A-Klasy, Unia Hrubieszów pokonała na własnym boisku Orion-Stihl Jacnia 5:1 i tym samym zapewniła sobie awans do Zamojskiej Klasy Okręgowej. Bramki na wagę zwycięstwa oraz awansu strzelili: Marcel Pędlowski x3 oraz Adam Niderla i Michał Kuczyński.
Unia Hrubieszów w dniu dzisiejszym przystąpiła do realizacji celu jakim było zwycięstwo nad Orionem Jacnia i zapewnienie sobie awansu do wyższej ligi. Jednak niespodziewanie to goście jako pierwsi objęli prowadzenie. W 8 minucie meczu po akcji lewą stroną boiska w sytuacji sam na sam z Tomkiem Wikło znalazł się Damian Monastyrski i z zimną krwią pokonał bramkarza Unii. Radość gości nie trwała jednak długo. W 16 minucie swojego pierwszego gola w tym meczu strzelił Marcel Pędlowski, który otrzymał dobrą piłkę od Adama Niderli i z bliskiej odległości skierował futbolówkę do bramki. Następnie w przeciągu kilku minut na prowadzenie mógł nas wyprowadzić Adam Niderla, który miał dwie dogodne sytuacje na zdobycie gola, szwankowała jednak skuteczność. W 23 minucie Unia Hrubieszów dopięła swego, a na listę strzelców wpisał się po raz drugi Marcel Pędlowski. Trzy minuty później Unia Hrubieszów praktycznie przesądziła losy meczu na swoją korzyść, kiedy to doskonałą piłkę otrzymał Adam Niderla i swoją szybkością minął kilku zawodników rywali w tym bramkarza Orionu i skierował futbolówkę do pustej bramki. Gdy kibice zgromadzeni w dniu dzisiejszym na stadionie Hrubieszowskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji byli przekonani, że wynik przed przerwą nie ulegnie już zmianie to w 45 minucie spotkania, doskonałą piłkę z prawej strony boiska otrzymał Marcel Pędlowski i uderzył nie do obrony, kompletując tym samym swojego hat-tricka.
W drugiej części meczu, Unia Hrubieszów nie zamierzała odpuszczać i nadal atakowała. Gra toczyła się głównie na połowie gości, jednak podopieczni Waldemara Koguta nie potrafili przełożyć tego na gola. Dopiero w 70 minucie meczu Marcel Pędlowski po raz czwarty w dniu dzisiejszym skierował piłkę do siatki bramki strzeżonej przez Bartłomieja Pakułę, jednak sędziowie dopatrzyli się w tej sytuacji spalonego. Dopiero w 85 minucie Unia Hrubieszów dopięła swego, kiedy to Michał Kuczyński otrzymał dokładne prostopadłe podanie i w sytuacji sam na sam z golkiperem Orionu uderzył nie do obrony tuż przy słupku. W końcówce spotkania nasze prowadzenie podwyższyć mógł jeszcze Adam Barzał jednak piłka uderzona przez naszego napastnika trafiła w słupek. Orion w przeciągu drugiej połowy dwukrotnie zagroził naszej bramce. Jednak świetnymi interwencjami popisali się nasi bramkarze: Tomasz Wikło oraz Borys Nowak.
Zwycięstwo Unii w tym spotkaniu nie podlegało żadnej dyskusji. Zespół Waldemara Koguta był zdecydowanie lepszym zespołem od Orionu Jacnia. Unia Hrubieszów przeważała i wysokim zwycięstwem przypieczętowała swój awans do zamojskiej klasy okręgowej. Z szampanami trzeba jednak jeszcze poczekać, ponieważ z A-Klasy awans wywalczą trzy zespoły, a trenera Unii Hrubieszów sam awans nie zadowoli. Jak mówi sam trener Waldemar Kogut zadowoli go tylko awans z pierwszego miejsca, a do tego Unii potrzeba jeszcze co najmniej trzech zwycięstw.
Unia Hrubieszów - Orion-Stihl Jacnia 5:1 (4:1)
Skład Unii Hrubieszów: Wikło (70' B. Nowak), Szwiec, Starushkevych, Rossa Kozioł (70' Zając), Pędlowski, Kuczyński (89' Krawczuk), Kuron (80' Bala), Adamiec (39' Różniatowski), Niderla, Olęder (60' Barzał)
Skład Orionu Jacnia: B. Pakuła, P. Pakuła, Galant, Stropek, Łuczyn, Pupiec, Ryszczuk, Monastyrski, Kozyra, Sawiak, Marguła
Bramki: Monastyrski 8' - Pędlowski 16', 23', 45', Niderla 26', Kuczyński 85'
Sędziowała: Barbara Prus
