W dniu 30.07.2022r. o godz. 10:00 na stadionie w Teptiukowie, Unia Hrubieszów w finale Pucharu Starosty pokonała Huragan Hrubieszów. Jednak po 90 minutach gry był remis i do wyłonienia zwycięzcy potrzebna była seria rzutów karnych.
Początek dzisiejszego spotkania należał do gospodarzy, którzy starali się od pierwszych minut narzucić własny styl gry. Było widać, że podopieczni trenera Piotra Fulary ten mecz chcą wygrać za wszelką cenę. Piłkarze Huraganu grając wysokim pressingiem starali się zmuszać do błędów podopiecznych trenera Waldemara Koguta. Z upływem czasu Unia Hrubieszów coraz częściej zaczęła dochodzić do głosu, jednak w kluczowych momentach w szeregach hrubieszowskiej Unii brakowało ostatniego dokładnego podania. Najlepszą okazję na zdobycie gola jeszcze przed przerwą miał jeden z zawodników testowanych, jednak nie trafił czysto w piłkę. Do przerwy mieliśmy bezbramkowy remis.
W drugiej połowie gra toczyła się głównie w środkowej strefie boiska. Zespół Huraganu jakby trochę opadł z sił i już tak bardzo nie atakował zawodników Unii Hrubieszów. Następnie Unia stworzyła sobie kilka dogodnych okazji, ale szwankowała skuteczność. Niecelnie strzelali m. in. Marcel Pędlowski oraz Adam Niderla. W odpowiedzi to Huragan jako pierwszy zdobył gola. W 65 minucie dobrym uderzeniem sprzed pola karnego tuż przy słupku popisał się Kordian Hryniak. Unia Hrubieszów chciała jak najszybciej doprowadzić do remisu, jednak Huragan cofnął się całą drużyną na swoją połowę i dobrze się bronił, aż do 90 minuty meczu, kiedy to lewą stroną boiska urwał się Marcel Pędlowski, wszedł w pole karne i wyłożył piłkę do Michała Jabłońskiego, a ten uderzył w samo okienko bramki strzeżonej przez Jakuba Żygawskiego. Wynik końcowy 1:1 i do wyłonienia zwycięzcy potrzebna była seria rzutów karnych, ponieważ w tych rozgrywkach na tym etapie nie ma dogrywek.
Serię rzutów karnych rozpoczął Huragan, a uderzenie Jakuba Jarosza trafiło prosto w słupek, w odpowiedzi bezbłędny okazał się Marcel Pędlowski. W drugiej serii silne uderzenie Jakuba Panasiewicza trafiło w okienko bramki strzeżonej przez Tomka Wikło, a strzał Michała Jabłońskiego trafił w poprzeczkę. W trzeciej serii jedenastek Tomasz Wikło wygrał pojedynek z Kordianem Hryniakiem, a prowadzenie dał nam zawodnik testowany IV. Czwarta seria rzutów karnych to trafienie w poprzeczkę przez Piotra Lisiczyńskiego i przegrany pojedynek Michała Blicharza z Jakubem Żygawskim. W ostatniej piątej kolejce Tomasz Wikło obronił uderzenie Mateusza Pańko i kolejna próba Unii Hrubieszów nie była już potrzebna.
Podsumowując był to ciężki mecz. Huragan postawił twarde warunki i tak naprawdę do 90 minuty meczu to podopieczni Piotra Fulary cieszyli się z prowadzenia. Najważniejsze jest jednak to, że Unia Hrubieszów grała do końca i w jednej z ostatnich akcji meczu doprowadziła do remisu, a w serii rzutów karnych, które są poniekąd loterią potrafiła wyjść zwycięsko. Taki mecz i takie zwycięstwo z pewnością podbuduje mentalnie podopiecznych trenera Waldemara Koguta.
Huragan Hrubieszów - Unia Hrubieszów 1:1 (0:0) k. 1:2
Skład Huraganu Hrubieszów: Żygawski, Garbacz, Przeworski, Musiał, Panasiewicz, Pańko, Kamiński, Hryniak, Jarosz, Fulara, Gilarski
Ponadto zagrali: Lisiczyński, Rutkowski
Skład Unii Hrubieszów: Wikło, zaw. test I, Starushkevych, zaw. test II, Blicharz, Pędlowski, Jabłoński, Kuron, Niderla, zaw. test III, zaw. test IV
Ponadto zagrał: Khrystiuk
Żółte kartki: Panasiewicz - Niderla
Bramki: Hryniak 65' - Jabłoński 90'
Bramki w serii rzutów karnych: Panasiewicz - Pędlowski, zaw. test IV
Sędziował: Jarosław Jasina
--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Dzisiejsze spotkanie było pożegnalnym meczem dla naszego bramkarza - Tomasza Wikło, który w dniu dzisiejszym po raz ostatni założył koszulkę Unii Hrubieszów. Tomek miał duży wkład w awans naszej drużyny do zamojskiej klasy okręgowej, a w dniu dzisiejszym pokazał też swoją wartość w serii rzutów karnych.
Tomek dziękujemy za godne reprezentowanie barw Unii Hrubieszów oraz życzymy sukcesów zarówno w nowym klubie jak i w życiu prywatnym!