2023-09-11 00:23  -  Patryk

Remis ze spadkowiczem z IV ligi.

Remis ze spadkowiczem z IV ligi.

W meczu VI kolejki Zamojskiej Klasy Okręgowej, Unia Hrubieszów w meczu rozegranym na stadionie Hrubieszowskiego Ośrodka Sportu i Rekeracji zremisowała 1:1 z Błękitnymi Obsza. Jedynego gola dla Unii Hrubieszów w 78 minucie spotkania strzelił Adam Niderla. Chwilę wcześniej futbolówkę w bramce zespołu gości umieścił Mateusz Olszak, jednak główny arbiter spotkania dopatrzył się w tej sytuacji spalonego. 

To, że Błękitni przyjadą walczyć do Hrubieszowa o ligowe punkty wiedział chyba każdy i owszem walczyli, ale czasami czynili to zbyt brutalnie i prowokacyjnie. Podobnie jak przed tygodniem w Chodywańcach to Unia od pierwszych minut spotkania starała się narzucić własny styl gry. Podopieczni trenera Andrzeja Rycaka nie potrafili jednak tego posiadania piłki przełożyć na stu procentowe sytuacje bramkowe. Goście w pierwszej części meczu poważnie zagrozili bramce Unii tylko raz, kiedy to Szymon Wanarski stracił piłkę na rzecz Ugochukwu Preciousa Chikatary, a ten w sytuacji sam na sam z z Maciejem Janiszkiem chciał przelobować młodego bramkarza Unii i trafił w poprzeczkę. W odpowiedzi pod koniec pierwszej połowy spotkania doskonałą piłkę z prawej strony boiska otrzymał Mateusz Oleszczuk ,który na pełnej szybkości wbiegł w pole karne Błękitnych Obsza i został "wycięty" przez jednego z defensorów zespołu gości, który chcąc wybić piłkę wślizgiem trafił w nogi skrzydłowego Unii Hrubieszów. Główny arbiter spotkania nie dopatrzył się jednak przewinienia w tej sytuacji.

W drugiej połowie obraz gry nie uległ zmianie. Obydwa zespoły walczyły o przejęcie piłki głównie w środkowej strefie boiska. Niestety z upływem minut sędziowie coraz bardziej tracili kontrole nad wydarzeniami na boisku. W związku z tym pojawiało się coraz więcej fauli, a gra stawała się nerwowa. Z upływem minut drużyna gości opadała z sił, a Unia Hrubieszów zbliżała się coraz bliżej do bramki rywala. W 70 minucie Piotr Kiełbasa zagrał piłkę do Mateusza Olszaka, a pomocnik hrubieszowskiej Unii skierował futbolówkę do pustej bramki. Arbiter odgwizdał jednak w tej sytuacji spalonego. Było to jednak poważne ostrzeżenie dla Błękitnych, którzy trzy minuty później przeprowadzili akcję zwieńczoną strzałem sprzed pola karnego autorstwa Ugochukwu Preciousa Chikatary. Piłka po drodze odbiła się od murawy tuż przed Maciejem Janiszkiem czym zmyliła młodego bramkarza Unii Hrubieszów i wpadła do siatki. Podrażniona utratą bramki Unia Hrubieszów bardzo szybko doprowadziła do remisu. W 78 minucie rajd prawą stroną boiska przeprowadził Szymon Wanarski i wyłożył piłkę wprost na nogę Adama Niderli, a ten pewnym uderzeniem pokonał Mateusza Kwapisza.

                                                       Unia Hrubieszów - Błękitni Obsza 1:1 (0:0)

Skład Unii Hrubieszów: Janiszek, P. Cymerman, A. Cymerman, Wanarski, Szura, Banit (92' Pochylczuk), Niderla, Zawadzki, M. Oleszczuk, Savytskyi (65' Olszak), Samochko (55' Kiełbasa)

Skład Błękitnych Obsza: Kwapisz, Budzyński, Przytuła, Larwa (70' Frąc), Gałka, Chikatara, Shukailo, Tadra, Mazurek, Stelmach, Spasskykh (63' Adamowicz)

Żółte kartki: A. Cymerman, Niderla - Larwa, Gałka, Adamowicz

Bramki: Niderla 78' - Chikatara 73'

Sędziował: Tomasz Ostrowski


Zdjęcia z meczu ---> Kliknij Tutaj!

foto. Maciej Wasilewski