Przełamanie nastąpiło w Starym Zamościu.

W meczu XII kolejki Zamojskiej Klasy Okręgowej, Unia Hrubieszów pokonała w meczu wyjazdowym 3:2 Omegę Stary Zamość. Bramki dla naszej drużyny zdobyli: Danylo Samochko oraz Adam Niderla, który zaliczył w tym spotkaniu dwa trafienia. Dla Unii Hrubieszów jest to pierwsze zwycięstwo w rundzie jesiennej sezonu 2023/2024. Czy zwycięstwo w Starym Zamościu będzie przełomowe? To pokażą kolejne spotkania.

Mecz w Starym Zamościu lepiej rozpoczęła Unia Hrubieszów, która już w pierwszych minutach po dośrodkowaniu z rzutu rożnego stworzyła sobie dogodną sytuację na objęcie prowadzenia. Chwilę później po kolejnym stałym fragmencie gry gospodarzy przed utratą bramki uratował Daniel Galan. Z upływem minut gra jednak zaczęła się wyrównywać. Coraz więcej walki było w środkowej strefie boiska. Podopieczni trenera Andrzeja Rycaka starali się zagrozić gospodarzom po akcjach skrzydłami. Jednak w kluczowych momentach w szeregach Unii Hrubieszów brakowało zamknięcia oskrzydlających akcji. Gospodarze najlepszą okazję na zdobycie gola mieli w 30 minucie, kiedy to po dośrodkowaniu z rzutu rożnego i zamieszaniu w polu karnym Unii Hrubieszów piłkę z pustej bramki wybił Szymon Wanarski. Od tej pory to gospodarze zaczęli przeważać na boisku, jednak nie potrafili znaleźć sposobu na przedostanie się przez szczelną linię defensywy hrubieszowskiej Unii. Natomiast ze strzałami z dystansu pewnie radził sobie Stanisław Dudek.

Po przerwie gospodarze mocno zaatakowali i już w 46 minucie precyzyjnym strzałem w górny róg bramki strzeżonej przez Stanisława Dudka popisał się Damian Otręba, dając tym samym prowadzenie Omedze. Podrażniona utratą tak szybkiego gola Unia Hrubieszów ruszyła do odrabiania strat. W 60 minucie zgranie piłki od Mateusza Olszaka wykorzystał Danylo Samochko, który popisał się pięknym uderzeniem z dystansu, trafiając w samo okienko bramki Omegi Stary Zamość. W 67 minucie mieliśmy już 2:1 dla hrubieszowskiej Unii. Tym razem na uderzenie z ostrego konta zdecydował się Adam Niderla i umieścił piłkę w siatce. W tej sytuacji zdecydowanie z interwencją nie popisał się bramkarz gospodarzy. Od 70 minuty Omega starała się za wszelką cenę doprowadzić do remisu, jednak nie potrafiła przedostać się przez obronę Unii Hrubieszów, a w odpowiedzi w 83 minucie podopieczni trenera Andrzeja Rycaka zadali gospodarzom kolejny cios. Tym razem dośrodkowanie z lewej strony boiska w wykonaniu Mateusza Oleszczuka strzałem głową zamykał Adam Niderla. Piłka po uderzeniu skrzydłowego Unii Hrubieszów odbiła się jeszcze po drodze od pleców Łukasza Fidlera i wpadła do bramki. Niestety na drugie trafienie Adama Niderli błyskawicznie odpowiedzieć zdołali gospodarze i już w 85 minucie zdobyli gola kontaktowego za sprawą wspomnianego wcześniej Łukasza Fidlera. Ten gol sprawił, że Omega uwierzyła, że wcale tego meczu nie musi przegrać. Jednak podopieczni trenera Andrzeja Rycaka determinacją oraz wolą walki dowieźli korzystny dla siebie rezultat do ostatniego gwizdka sędziego i tym samym trzy punkty pojechały do Hrubieszowa, a pierwsze zwycięstwo stało się faktem.

                                                      Omega Stary Zamość - Unia Hrubieszów 2:3 (0:0)

Skład Omegi Stary Zamość: Galan, Dywański, Mikulski, Fidler, Tchórz, Ciurysek, Radziszewski (80' Przytuła), Pieczykolan, Otręba, Nizioł, Bochniak (65' Wróbel)

Skład Unii Hrubieszów: Dudek, P. Cymerman, A. Cymerman, Wanarski, Szura, Banit, Kiełbasa (60' Olszak), Zawadzki (80' Filipczuk), Samochko (90' Pochylczuk), M. Oleszczuk, Niderla

Żółte kartki: Mikulski, Ciurysek, Fidler, Radziszewski, Otręba - Wanarski, A. Cymerman, Olszak

Bramki: Otręba 46', Fidler 85' - Samochko 60', Niderla 67', 83'

Sędziował: Bernard Kostrubiec